14 września, 2006

Z cyklu "O sobie samej":

Moja karta tarota to Cesarz...
Masz władczą i zdecydowaną naturę. Jesteś konsekwentny i odpowiedzialny.Nigdy nie wycofujesz się z raz podjętych decyzji i brniesz z podniesionym czołem pomimo trudności. Jesteś ambitny i dumny. Potrafisz być samodzielny i stanowczy. Te cechy umożliwiają Ci realizowanie celów życiowych, które jasno potrafisz przed sobą stawiać. Jesteś też dobrym organizatorem. Jednym słowem nadajesz się na szefa. Satysfakcję przyniosą Ci stanowiska, które dadzą Ci władzę. Może być to nauczyciel, ale i polityk, dyrektor przedsiębiorstwa bądź kierownik w biurze. Nie lubisz przyznawać się do własnych błędów, wolisz więc odcierpieć i naprawić je nawet kosztem własnego szczęścia i spokoju. Podobnie duma i poczucie wyższości, może Ci utrudniać relacje z otoczeniem. Nie sprzyja to również harmonijnym związkom partnerskim chyba, że partner zaakceptuje Twoją wyższość i władczość. Ponieważ w Twoim charakterze dominują cechy męskie, dobrym dla Ciebie partnerem będzie osoba o przeważających cechach żeńskich. Najszczęśliwszy związek stworzysz z osobą, której kartą życia jest CESARZOWA. Aby być w życiu szczęśliwym musisz zaakceptować swoją wewnętrzną siłę i aktywnie ją wykorzystywać. Jeśli będziesz sam przed sobą i innymi zaprzeczać, że jesteś silnym człowiekiem odbije się to negatywnie na Twoim zdrowiu. Największy błąd jaki możesz popełnić w życiu, to dać się zdominować.




Brak komentarzy: